niedziela, 28 kwietnia 2019

Depeche Mode - exploding box XL


Mam cichą nadzieję, że każdy pasjonat DM tę różę pozna :) :) 
To drugi u mnie box w tej tematyce, tym razem nie jest to, jak poprzednio wersja kobieca a minimalistyczna kolorystycznie praca wykonana pod bacznym męskim okiem ;) Nic nie jest tu przypadkowe, łącznie z fontami. 
Ten konkretny box jest duży - ma prawie 15 na 15 cm - wg życzenia  Z tego też powodu wzmocniłam każdą ścianę min. czterema warstwami papieru z obu stron. 
Kolorystyka to czerń i biel z elementami czerwieni. Jak na mnie, to bardzo skromna paleta ale w tym wypadku inaczej być nie mogło.
Moje autorskie winyle  (by uzyskać taki efekt z papieru trzeba się trochę napracować, tak samo jak przy gitarach; warstwa lakieru z połyskiem to wynik wielokrotnego nagrzewania pudru na tekturze).
Wieczko gra tutaj rolę gramofonu; jego ramię z igłą potraktowane zostało tymi samymi zabiegami co gitary.






























               Swój Depechowy box zgłaszam do kwadratowego wyzwania na blogu Scrap and me



    do wyzwania mniej znaczy więcej (u mnie wyjątkowo jak na mnie, mało kolorów i kwiatów :) )

                                                         na blogu w Zielonych Kotach




                            do idealnie muzycznego wyzwania gościnnej projektantki w Szufladzie



 
                                     oraz do wyzwania z tekturką na Miszmaszowym blogu 




 The world in my eyes. Z depeszowym pozdrowieniem!


7 komentarzy:

  1. Piękny box :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady i moim :) Zapraszam do odwiedzania mojego blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow, mega...dziękuję za udział w wyzwaniu scrapandme

    OdpowiedzUsuń
  3. Wooow! Jest świetny, robi wrażenie :)
    Dziękuję za udział w miszmaszowym wyzwaniu ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Widać ogromny wkład pracy, pudełko jest perfekcyjnie wykonane. Brawo za pomysł. Dziękuję za udział w miszmaszowym wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń